Problem z wyszukiwarkami polega głównie na tym, iż nie są one w stanie wyłapać literówek, odmieniać przez przypadki. Główny błąd popełniany przy programowaniu wyszukiwarki polega na tym, że zamist wyświetlać wyniki według ważności, to wyświetlają według liczby powtórzeń szukanego słowa. Swoje zadanie najlepiej spełni prosty formularz wyszukiwania, chociaż wyszukiwarka z opcjami zaawansowanymi będzię jeszcze lepsza. Ważne jest też, aby wyniki prezentować w sposób podobny do Google.
2. Pliki PDF.
Kolejny błąd to umieszczanie na stronie plików w formacie .pdf zamiast w formacie hipertekstowym. Nie dość, iż zatrzymuje to proces przeglądania Internetu (sic!) to jeszcze sprawia trudności w nawigacji, gdyż jest ona inna niż w przeglądarce, do której użytkownik jest przyzwyczajony. Poza tym wygląd plików .pdf jest zoptymalizowany pod druk i wygląda źle na monitorze. Ponadto taką stronę przegląda się gorzej, gdyż nie ma takich możliwości nawigacji.
3. Niezmienianie koloru odwiedzonych linków.
Dobra nawigacja pozwala lepiej zrozumieć w którym miejscu znajdujesz się obecnie. Znając odwiedzone przez siebie strony łatwiej jest zdecydować gdzie iść dalej. Zmiana koloru odwiedzonych linków ułatwia użytkownikowi unikanie bezwartościowych stron oraz może spowodować ponowną wizytę na stronie, która już wcześniej okazała się pomocna. Poza tym użytkownik widząc sam, że kiedyś już tu był może sobie przypomnieć, że kiedyś już tu był oraz które strony były dla niego wartościowe, a które nie. Może to go też zachęcić do głębszych poszukiwań.
4. Źle sformatowany tekst.
Zwyły, niesformatowany tekst to taki, który na przykład znasz z notatnika Windows lub innego najrpstszego edytora tekstu. Taki tekst jest śmiertelnie nudny i nieczytelny. Nasz wzrok jest tak skonstruowany, że bardziej wyszukuje nieregularności niż regularności. Dlatego warto wzbogacić nasz tekst o pogrubienie, kursywę, podkreślenie i
5. Standardowy rozmiar czcionki.
Na rynku znajduje się kilkanaście popularnych przeglądarek i każda z nich posiada nieco odmienne ustawienia standardowe. Standardowy rozmiar tekstu w jednej będzie najbliższy 12px a w innej 16px. To może sprawić, że postawimy użytkownika przed blokiem tekstu, który będzie nienajlepiej wyglądał lub będzie słabo czytelny. Z najnowszych badań wynika, że podstawowy rozmiar czcionki powinien wynosić 16px.
6. Tytuły stron niezoptymalizowane pod wyszukiwarki.
Optymalizacja stron WWW to jeden z tematów najczęście przwijających się w tych stronach, dlatego uważam iż nie ma sensu nikomu wykładać tej wiedzy raz jeszcze. Krótko mówiąc tytuł strony "Witamy" to najprostszy sposób, by popełnić błąd nr 6.
7. Obrazki wyglądające na reklamy.
Użytkownicy są jak pijawki, a im jestem starszy tym bardziej się o tym przekonuję. Chcą super zajefajnych stron WWW, ale broń Boże, by były na nich jakieś reklamy. Najlepiej więc byłoby zatrudnić armię skrzatów do darmowego zapełniania zawartości stron WWW. Niestety nie posiadam takich kontaktów, więc wszystko piszę sam. Ale odbiegłem od tematu. Użytkownicy nie lubią reklam i bez względu na to co o tym sądzisz, ich wzrok omija wszystko co choćby przypomina reklamę. Jeśli zdjęcia produktów, które sprzedajesz wyglądają na banery, to nawet na nie nie spojrzą.
8. Nieprzestrzeganie głównych zasad w tworzeniu stron WWW.
Użytkownicy 99% czasu spędzają na innych stronach niż Twoja. Dlatego też uczą się sposobu, w jaki one funkcjonują i wyciągają z tego wniosek "W jaki sposób powinna funkcjonować Twoja witryna". Jeśli łamiesz któryś z podpunktów ich "prawidłowego funkcjonowania stron WWW" to Twoja strona może zostać uznana za błędną, choć pod każdym względem jest prawidłowa.
9. Otwieranie nowych stron w nowych oknach przeglądarki.
Jedną z implikacji otwierania stron w nowych oknach przeglądarki jest brak możliwości użycia przycisku "Wstecz". W taki sposób użytkownicy mogą sobie odciąć drogę powrotu na Twoją stronę i już nigdy na nią nie wrócić. Poza tym może on nie zauważyć nowo otwartego okna - tyczy się to zwłaszcza użytkowników z małymi monitorami. W końcu użytkownik powinien mieć wrażenie panowania nad sposobem w jaki przegląda Internet. Wszelkie niespodziewane działania wykonane przez jego przeglądarkę uznaje za wrogie.
10. Brak odpowiedzi na postawione pytanie.
Użytkownicy wchodzą na stronę w jakimś konkretnym celu, może to być nawet zakup produktu. Jeśli na stronie nie mogą dostać tego, czego chcieli, to z niej wychodzą. Może się tak zdarzyć, iż pomimo poszukiwany przez nich produkt znajduje się na stronie, to go nie odnaleźli. Jednym z najczęstszych błędów podpadających pod ten podpunkt jest brak ceny produktu na stronie. Bardzo ważne, by cena znalazła się na stronach kategorii oraz w wynikach wyszukiwania. Jej brak może sprawić, że użytkownik wymyśli sobie, iż tego obecnie nie ma na magazynie lub coś w tym stylu. Efekt zawsze będzie taki sam - zakupi produkt u konkurencji i jeszcze powie 10 znajomym jacy jesteście.
Na podstawie : http://www.useit.com/alertbox/9605.html oraz źródeł własnych.
"Z najnowszych badań wynika, że podstawowy rozmiar czcionki powinien wynosić 16px."
Nie lepiej używać pt zamiast px?
Z px o ile dobrze pamiętam były problemy pod różnymi przeglądarkami - pt wszędzie powinno wyglądać tak samo.
"3. Niezmienianie koloru odwiedzonych linków."
Ale teraz to jest chyba rzadko robione? Kiedyś linki miały mieć jedyne słuszne kolory, ale już na szczęście ludzie odeszli od tego schematu.
Pozdrawiam,
M.
BTW. Musimy się zgadać jakoś na browara – potrzebuje małych korepetycji odnośnie reklam ;)
pt są jeszcze gorsze od px.
właściwie to najlepsze są %, ale jakoś na to nie wpadłem tłumacząc ten artykuł. poza tym nigdy nie mogłem tym % w pełni zaufać. Można jeszcze stosować em, które są bardzo podobne do % i nawet nie wiem czym się różnią.
W każdym razie najlepszy wybór to em i %. Px mają tę wadę, że nie skalują się dobrze na różnych urządzeniach albo po zastosowaniu ctrl+scrollup/scrolldown
Co do pt to nawet nie słyszałem, żeby ktoś tego używał.
Co do kolorów linków to również mam mieszane odczucia. Jak widać obecnie testuję sobie "Jedyne słuszne kolory", ale nie powiem, żeby mi się to podobało. Ba, nawet w Blogerze widzę, że Google zastosowało pomarańczowy i czarny kolor dla linków.
1. Oczywiste, ale trudne do oprogramowania. Dlatego ja wolę w mniejszych stronach, dla których ciężko pisać (o ile się nie ma gotowej) dobrą wyszukiwarkę skorzystać z googla - albo wypuszczając użytkownika w ogóle do googla, albo pokazując wyniki z googla u siebie.
2. Trochę tak, trochę nie - po co komuś regulamin wyjazdu wakacyjnego na stronie? Albo dokument tekstowy który ma 40 stron? Albo dokument, który musi być odpowiednio formatowany i drukowany? Czasami wyrzucenie dokumentu do osobnego pliku nie jest złe
3. Rzadko kto już stosuję zmianę kolorów. Rzeczywiście warto to zrobić, ale też nie zawsze trzeba. Najbardziej przydatne miejsca to długie listy linków, do których się wraca - np. wyniki wyszukiwania na Allegro i w Googlach
4. Typografia - oczywiste. Tobie np. polecam popracować nad interlinią i marginesami pionowymi w nagłówkach
5. Hym? Masz na myśli rozmiar tekstu w "contencie"? 16px to dużo. Tekst niech będzie czytelny - w zależności od kontrastu, interlinii, kroju dobre są rozmiary 12-14. A przynajmniej takie jest moje subiektywne odczucie.
Co do używanych jednostek - pt są do druku, px najlepiej wykorzystywać do rozmiarów grafik, itd - tam gdzie coś rzeczywiście ma ileś pikseli, a do fontów % i em. Przy czym dobrze jest znormalizować np. dla body rozmiar do 10px (0.63em), żeby później łatwo to wykorzystywać - http://riddle.pl/emcalc/
6. oczywiste
7. tzw. banner blindness
8. Trochę o tym traktuje mój wpis http://blog.koszulinski.pl/2009/11/18/wud-tour-2009-wroclaw-relacja-i-przemyslenia/ i komentarze. W skrócie - schematy, tak, chyba że masz czas i umiejętności na testowanie i jakieś nowe pomysły. Nie zawsze to co jest schematem jest najlepsze.
9. Oczywista oczywistość
10. Zaspokajanie potrzeb użytkowników - jeśli znajdą u Ciebie szukanej odpowiedzi, to zwiększysz ich satysfakcję i masz większe szanse że wrócą z powrotem.
@Reinmar
1. Nie ma sensu wynajdywać koła od początku. Oczywiście Google Search to jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszych silników. To nie ulega mojej wątpliwości, choć w zasadzie nie miałem z nim wiele do czynienia. Wspomnę jeszcze tylko, że istnieją narzędzia OpenSource takie jak np. Apache Solr.
2. Zdarzało mi się odwiedzać strony, na których ktoś zamieszczał takie dokumenty. Nie mam nic przeciwko .pdf, ale to jest format offline. Tutaj chodzi o sytuację, gdy zamiast spodziewanej nowej strony HTML otwiera się dokument .pdf Ja mam z tym szczególnie złe doświadczenia, bowiem za każdym razem miałem zawies przeglądarki.
3.To mój ostatni dylemat. Nie wiem, czy stosować się w tym przypadku do zaleceń usability, czy raczej robić strony z ładnym dizajnem. Jak widać na blogu wybrałem usability.
4. Przyznam, że ostatnio ten blog traktuję jak stronę trzeciej kategorii i nie mam czasu na jej ulepszanie. Interlinie, hmm... Chodzi ci o line-height? Dziś poprawiałem, ale tylko dla zawartości. Ogólnie to szykuję się na małą poprawkę bloga, ale nie wiem kiedy to nastąpi. Pewnie im więcej ludzi będzie go czytać, tym prędzej.
5. Mamy Web 2.0 i 12 px to jest stanowczo za mało. Przykładowo ja mam monitor 19" i siedzę od niego oddalony o około 50cm. Dla mnie na Twoim blogu znaki są zbyt małe, ale jeszce jestem młody więc widzę OK. Poza tym dziś zmieniłem rozmiar na blogu na 15px, ale chyba zmniejsze go do 14 px bo zauważyłem, że rozmiar czcionki ma związek nie tylko z line-height (ty to nazywasz chyba interlinią), ale także z szerokością pola do czytania. U mnie jest 468px, a 16px zaleca się dla szerokości 500-550px. Także po części masz rację, po części się nie zgadzam. Poza tym rozmiar czcionki zależy od monitora chyba, 1px, czyli plamka, jeśli się nie mylę, na różnych monitorach mają różną szerokość, monitory mają różne rozdzielczości i przekątne ekranu. Przyznam, że dotąd się nad tym nie zastanawiałem.
8. Wkrótce planuję przedstawić jeden z takich pomysłów, a testy już są przeprowadzana na nieświadomych niczego użytkownikach :)
10. Nic dodać, nic ująć.
3. Jedno może iść w parze z drugim. Trzeba tylko mieć trochę więcej wyczucia :D. Ja go nie mam, ale graficy z którymi współpracowałem potrafią sobie z tym poradzić.
5. Proszę - tylko nie wspominaj web2.0. Co ma wspólnego trend do tego jaka wielkość czcionki jest ok? Czy przed web2.0 nie było stron z dobrze dobraną wielkością fonta? :P
Co do mojego bloga - tam mam 11px ;) (a mówiłem 12-14). Ale nie twierdzę że to jest ok. Szablon musiałem na szybko wybrać. Nie mam czasu napisać czegoś swojego, więc wgrałem jeden z dostępnych. Też mam monitor 19" i... font wydaje mi się ok. Ale jak będę go poprawiać to pewnie dam koło 12px.
"pt są jeszcze gorsze od px."
Dlaczego?
Co z nimi nie tak?
"Co do pt to nawet nie słyszałem, żeby ktoś tego używał."
Ja używam. No, ale ja jestem amatorem jeśli chodzi o css i zagadnienia związane z designem.
pt - używane są wyłącznie do druku (print),
px są złe, ponieważ Internet Explorer nie potrafi powiększać oraz pomniejszać czcionek opartych o px (dla nowych wersji IE może to być nieaktualne)
Artykuł nadal aktualny, mimo upływu lat. Mało w Polsce jest osób które trzymają się wiedzy o UX. Gratuluję.
Żeby uniknąć błędów warto zdać się na pomoc fachowców.:)
Żeby uniknąć błędów warto zdać się na pomoc fachowców.:)
tylko gdzie ich znaleźć ;)
do tej listy mozna jeszcze dodać menu we flashu nie działające na komórkach...